poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Buty Buty buty :P


Witajcie

Dzisiaj zajmiemy się sprawą butów :)

Może na początek z czego powinny być buty:
Dobrze jakby były ze skóry licowanej 2.5mm do 3 mm wierzchnia a podeszwa około 5-7 mm
Oczywiście szyte nicią lub dratwą, dobrze jak się je z impregnuje wtedy znacząco mniej będą przepuszczać wodę :)

Dla przykładu pokażę wam swoje butki;


















To są wysokie buty - do kolan - Ala madziary. Coś bardziej Nowogród ale bez zapiętka jedno jest pewne że są dobre.

Sam próbuję zamówić buty do kostek, jak będę miał nowe to pokaże .

A wersja biedniejsza to buty filcaaki całość z filcu:



dobre kapciochy jak jest gorąco :)

Tylko dobra rada od wujka Strogobora. Nie biegajcie po asfaltowanych drogach bo szybko trzeba będzie zmieniać podeszwy :)

Do następnego i dzięki za wyświetlenia !
Sława


sobota, 13 kwietnia 2013

Pierwszy Grzmot

Witajcie moi mili :)

Dzisiaj jest wyjątkowy dzień nowego roku:) Odezwał się Perun, może nie aż tak mocno jakbym osądzał ale jednak :) Mocy przybywaj

Poniżej macie zdjęcie Świętowita Wolińskiego :)

Jak uda się znaleść w piwnicy mały pucek drewna to spróbuję wyrzeźbić własnego na motywie wolińskiego :P.

Co dla Reko:  Pierwszym krokiem Początkującego powinno być wybranie czasu i miejsca którą osobę będzie się przedstawiało. Tutaj polecam powertować parę książek specjalistycznych lub bardziej obeznanych ludzi: Przykładem jeżeli chcesz odtwarzać Słowiania: Mamy parę regionów: Polanie - Poznań, Gniezno Kruszwica,  Wiślanie - Kraków, Lędzianie - Okolice Sandomierza,    Mazowszanie - Liw, Błonie, Pułtusk - dzisiejsze mazowsze,  Pomorzanie - Tutaj jest prośćiej bo Dzisiejsze Pomorze i Zachodnio pomorskie,  Ślężanie - Wrocław, 
To dobra podstawa aby było wiadomo jakie znaleziska mamy odtwarzać i takie tam. Sam osobiście jestem teorii handlu i wymiany towarów :) - Własnym przykładem: Odtwarzam Wczesnego Woja z Pomorza okolic Gdańska - w Portach rozwijał się handel z Północnymi Nordami - wikingami i obok niedaleko Prusy i Waregowie. Wielkie przenikanie się kultur a więc jako słowianin tamtych rejonów bez problemu mogę latać w Okularze i władać normańskim mieczem czy Langsaxem bo przecież tamte przedmioty były porządane a i podczas bitew gineli nawet najmężniejsi a grabież łupów była codziennością :)

W Razie jakiś problemów z wyborem piszcie śmiało. Nikt nie jest nieomylny jedynie staram się uzasadnić mój punkt myślenia :)

Jutro jak znajdę chwilkę czasu pokażę, z przedmiotów od czego powinniśmy zacząć i postaram się ukazać wam parę źródeł, gdyż większości zaczynających wojów - jak i mnie - nie przyniósł problem hełm czy tarcza ale ... Buty :D tak Buty. W najbliższym temacie omówimy sprawę butów :)

Dzięki za wyświetlenia !! :)
Sława!


środa, 10 kwietnia 2013

Mała Przerwa

Witajcie moi mili :) 
Przepraszam za obsuwę ale teraz mam zawrót głowy z wszystkim: Poprawianie ocen, Praktyki, przygotowanie do sezonu i prawo jazdy.

Czcibor podsunął pomysł abym zrobił podstawowy spis rzeczy który początkujący powinien mieć na takich imprezach i oczywiście wam wytłumaczę wszystko kroczek po kroczku :)
jutro zajmiemy się też podstawowym wyborem przed którym każdy musi stanąć:)

a teraz ja zmykam

Sława!

niedziela, 7 kwietnia 2013

Płaszczyk :)


Witajcie moi Mili :)

Dzisiaj z racji, że już późno ale obiecałem, że wstawię owoc wspólnej pracy z ojcem to wam pokażę :)

Aby zacząć szyć musieliśmy dopasować len z Zakładkami:





 
 
 
 
 
 
 
 
 
 Tak tutaj akurat robimy maszynowo i tak tego za bardzo nie będzie widać:) Robimy Prosty ścieg nitką wmiarę zlewającą się z materiałem aby niwelować widoczność szycia na maszynie:)
Poniżej mamy metodę Fastrygowania materiału :)
Fastryga polega na niczym innym jak celowe wbicie szpilki w dany materiał aby nam się niemarszczył ani nie uciekał podczas szycia trzymając fason :)

Oczywiście Len szyliśmy z zakładką z drugiej strony co ukaże wam   zdjęcie obok :)














Następnym krokiem jest odmierzenie wełny i obszycie je w ten sam sposób co Len tyle, zakłada idzie do środka gdyż wełna w moim przypadku będzie rolą ozdabiającą-zewnętrzną a len wewnętrzną do ciała :)
Po kolejnych trudach szycia i zrywania nitki... owy płaszcz będzie się w taki sposób prezentował od rantów:



i od wewnątrz i zewnątrz :)


Tak Prezentują się gotowe 3 warstwy materiału - Wełny, Koca wojskowego i Lnu :)
Pamiętajcie! Podczas szycia trzeba wykazać się niezłą cierpliwością i dokładnością, Starajcie się aby wam materiał się nie marszczył - tutaj polecam Fastrygę i osobę która będzie wam naciągała materiał -
Oraz duużo czasu :) Nam osobiście takie zszycie zajęło co najmniej 3 godziny roboty :)

A teraz robię ręczny szew '' krzyżykowy '' :)



Jest on wykonywany Lnianią nicią Mojej Babci co kiedyś zajmowała się właśnie tkaniem Lnu więc ten sznurek ma ponad 60 lat ! :)

Jak robić taki szew z jednej i drugiej strony, oraz jak doszyć elegancko Krajkę pokaże wam jutro :)

Dzięki wielkie za wszelkie komentarze - zawsze są pomocne i Do Zobaczenia jutro !

Sława!

piątek, 5 kwietnia 2013

Robimy płaszcz ! - czyli zrób to sam!

Witajcie :)

Dzisiaj z racji, że to już wieczór to nie będę szył - też mam życie czasem - ale pokaże wam z jakich dosyć prostych i przystępnych materiałów możemy zrobić Płaszcz dla Słowianina - Wikinga .

Płaszcz służył głównie do ocieplania ciała Właściciela tego materiału, również płaszcz służył jako jeden z głównych wizerunków, atutów: kmiecia, woja czy handlarza.

Od czego zaczniemy?

Płaszcz powinien być wykonany z danych materiałów :
1) Wełny i Lnu
2) Lnianych lub Wełnianych nici - <opcjonalnie> dratwa ale powinna być niewidoczna.
3) <opcjonalnie> krajki lub naszywki dookoła rantów, Hafty dookoła płaszcza, ozdoby mosiężne
Pierwsze zdjęcie prezentuje dokładnie materiały:

Skrajnie od lewej widzicie Wełnę - jest to Koc Wojskowy używany w Wojsku polskim - Dobry solidny i GRUBY koc. Raz przeszedłem się po Pruszkowie w  takim kocu a pod spodem zwykłe spodnie bluza i kurtka skórzana ->  przy -10  było mi ciepło. Taki koc na Wolumenie można dostać za dosłowne 20zł. Posłuży nam jako środek płaszcza i najważniejsza część całości - ocieplacz.

Po środku leży warstwa Lnu - ten Len jest z domieszką by był delikatny. Chodziłem w koszuli z prawdziwego lnu i dla płci pięknej ... nie polecam takich rozrywek ;)
Len posłuży jako podszewka pod płaszcz gdyż łatwo wsiąka wszelką wodę i jest przewiewny a przy tym miękki.

Skrajnie po prawej widać wełnę zieloną. To jest mieszana wełna z czymś tam... nie pamiętam czym ale widać różnice między kocem wojskowym a taką tkaniną, cóż... za tą zieloną wełnę płaciłem 25 zł za metr w hurtowni w Warszawie. Posłuży ona głównie jako ozdoba Płaszcza w danym kolorze :)

Ważna uwaga!    Pamiętajcie, że możecie wykonać płaszcz z samego koca wojskowego lub <zalecane> koca wojskowego i podszewki Lnianej. Ten kolor wełny jest jak najbardziej akceptowany na Imprezach historycznych... pozatym ta wełna jest bardziej TRUE niż większość ciuchów wełnianych czy lnianych na imprezach, więc niema się do czego przyczepić :)

Tak poruszyłem tutaj pierwszy nurt z którym się spotkacie - Historyczność - jeszcze nieraz będziecie wielce zdegustowanii ale takie są zasady zabawy. Na czym to polega? Wiernie odtwarzamy daną postać razem z stuffem i materiałami jakie można było na tamte czasy uzyskać - kolory też. Tak więc skrajny czarny odpada i parę innych kolorów - ale o tym powiem wam kiedy indziej - Wracając :)

Wykończenie: Sam osobiście użyje krajki do ozdobienia płaszcza :) poniżej dokładny obrazek tego cuda:)


To jest nic innego jak parę Wełnianych nici odpowiednio uplecionych dających różne kształty Paska :) Robi wrażenie co nie? :P Nie niestety to nie moje dzieło a mojej Przyjaciółki co robienie takich cudeniek ma w jednym paluszku :)

takim pięknym paskiem materiału obszyję ranty płaszcza :)

To by było na tyle co do materiałów z których jutro zacznę wykonywać płaszcz. Dokładniejsze instrukcje doszywania pokażę wam jutro :)

Dzięki za uwagę i do jutra!                                                                                             Sława!



Pierwszy Krok :)

Witaj zacny wędrowcze w moich skromnych progach.

Zwią mnie Strogoborem choć normalnie wołają Sebastian.

Jak sięgam pamięcią od dzieciństwa byłem ''innym'' dzieciakiem. Co mam na myśli mówiąc '' innym''?
Nie biegałem z dzieciakami grać w piłkę ani wisieć na trzepaku a w zamian za to z uwagą oglądałem pojedynki rycerzy - wtedy często odwiedzałem Ogrodzieniec, Bobolice, Chęciny, Malbork - prawie wszystkie zamki w Polsce zwiedziłem.

Dorastając szukałem kontaktu z naturą, z przodkami i tak oto dotarłem do Słowian Wczesnośredniowiecznych, Rodzimych.

Od roku jestem czynnym drużynnikiem Zadrugi Słowian i Bałtów - '' Sventowie '' - uczestniczyłem w pary imprezach historycznych. Miałem kontakt z tym od wewnątrz ;)

Do czego zmierzam w tym poście? Założyłem bloga ( a co skoro wszyscy mogą to czemu i ja nie ;) ) z chęcią pomocy innym dopiero początkującym ludziom z nutką zamiłowania do Rekonstrukcji. Sam osobiście będę starał się wytłumaczyć parę ciekawostek wczesnego średniowiecza - tego na pewno nie nauczysz się na lekcjach Historii :)

Tak więc do zobaczenia wkrótce. Sława wam i niech Bogowie mają was w opiece!

PS: Jest szansa, że w niedziele zawitam do Muzeum Archeologii Polskiej w Warszawie, to wstawię pierwsze zdjęcia ciekawych zabytków. Od czegoś trzeba zacząć :)